Spółdzielczość socjalna: wygryw czy przegryw? Taki był motyw przewodni tegorocznego spotkania zespołu SNRSS z uczestnikami Open’er Festival, na którym mieliśmy okazję gościć już po raz drugi. Konkurencję mieliśmy dużą, bo na tegorocznym festiwalu nie brakowało atrakcji: koncertów, filmów, pokazów, wystaw i pokazów mody. Okazało się jednak, że chętnych do rozmowy nie brakowało ani przez chwilę, a Strefa NGO wypełniona był odwiedzającymi.
Czy to, kim jesteśmy w życiu zależy tylko od nas? O tym, że niekoniecznie tak jest przekonali się ci, którzy zdecydowali się zakręcić na naszym stoisku kołem fortuny. Czasem wygryw, czasem przegryw - głosiło najczęściej pojawiające się hasło. Żeby wszystko skończyło się dobrze, niezbędna była pomoc przyjaciela, a czasem życzliwego nieznajomego. To kolejny dowód na to, że bez współpracy nie sposób się obejść. Wygrani otrzymywali od nas wlepki ze spółdzielczymi wartościami. Najbardziej popularne to: niezależność i solidarność i właśnie współpraca. Znak czasów?
Ostatni dzień Festiwalu był również Międzynarodowym Dniem Spółdzielczości. Przyjmowaliśmy życzenia i robiliśmy sobie okolicznościowe zdjęcia. Jednym słowem – zdecydowanie wygryw!